Głównym zadaniem nowego systemu gospodarki odpadami jest likwidacja nielegalnych wysypisk oraz zmniejszenie ilości odpadów, przekazywanych do składowania. Jednakże nawet najlepiej zorganizowany i zaplanowany system nie zadziała, jeśli mieszkańcy nie zmienią swoich przyzwyczajeń.
Dziś w naszym kraju około 90 proc. odpadów komunalnych trafia na składowiska, z czego 30 proc. masy to zużyte opakowania. Rocznie każdy Polak produkuje ponad 300 kg śmieci. Nadal popularnym nawykiem wśród Polaków jest palenie śmieci w piecach lub na terenie posesji. Pali się nie tylko papier, odpady BIO, ale także plastik, przez który emitowane są do atmosfery trujące substancje. Podczas, gdy wszystkie te artykuły można by przeznaczyć do segregacji.
Tak naprawdę recykling to nie czynność, ale sposób myślenia. Wstępnej segregacji dokonujemy już na etapie zakupu:
Segregując odpady należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach:
Te codzienne czynności są bardzo ważne, aby zmniejszyć negatywny wpływ składowanych odpadów na środowisko.
Do segregowania śmieci powinny zachęcić nas aspekty ekologiczne i ekonomiczne. Dzięki segregowaniu odpadów dbamy o miasto oraz środowisko, w którym żyć będą przyszłe pokolenia. Ale także dbamy o zawartość naszych portfeli czy kont bankowych.
Recykling na całym świecie stał się elementem codziennego życia. Wszyscy odpowiedzialni mieszkańcy miast i wsi segregują odpady, bo mają świadomość zysków, jakie z takiego działania płyną. I choć recykling „wymyślili” Japończycy już w XI wieku, to światowym liderem i twórcą trendu stał się Nowy Jork. Pierwszy kompleksowy system selektywnej zbiórki odpadów wprowadzono tam już w 1895 roku, a pierwsze na świecie Centrum Recyklingu powstało dwa lata później. Upowszechnienie recyklingu stało się inspiracją dla nowojorskich projektantów, którzy zaczęli szyć z odpadów selektywnych. Przez co recykling i ekologia wpisały się w kanon światowej mody.
Na korzyść recyklingu świadczą przede wszystkim liczby: